Wypad do lasu

Lunarie Srebrzystooka

Co powiecie na to, żeby pójść sobie do Du Wendelvarden.. poćwiczyć walkę na miecze... strzelanie z łuku... Wink

To jak, kto z was się pisze?

Nerwena Tenrunya

Luna tylko trzeba mieć ten łuk! A moja kochana rodzinka gdzieś skonfiskowała nasze pamiątki z Chatki Wiedźmy...nie zabijaj mnie, to nie moja wina.

Lunarie Srebrzystooka

CO?!? Skonfiskowali nasze strzały? nasz zapas broni?! Evil or Very Mad

Rathes Shilene

Dziewczyny, może przekonam pewnego pana, żeby mi pocztą przesłał jakieś ekhm uzbrojenie Very Happy

Ostatnio mi narzekał, że ma parenaście zbędnych mieczy. A i łuki miał bodajże miesiac temu do sprzedania...

Lunarie Srebrzystooka

Robin? To przekonaj, przekonaj

Rathes Shilene

"Robinku, kochanie, czy mógłbyś mi przesłać pocztą kilka mieczy i łuków? No i co z tego, że ta paczka by dziwnie wyglądała i była ciężka? Że co? Nie dojdzie? Iii tam, gadanie. No to przyjedź! Mówiłeś, że przyjedziesz! Za rok, jak będziesz miał prawo jazdy? Cholera, to ukradnij ojcu samochód i przyjeżdżaj w weekend, co mnie obchodzi, że Cię policja złapie?! Jesteś złodziejem, czy nie?! Nie? A, prawda... No to.. ten.. no... konno przyjedź! Za daleko? Ale przecież sam mówiłeś, że nie ma rzeczy niemożliwych!"

Idiota

Wyobraziłam sobie tę rozmowę. Ładna, co? Razz

Lunarie Srebrzystooka

Hmm... to w takim razie jak on wysyła te artykuły do klientów? Laughing

Rathes Shilene

To byli klienci chyba z jego miasta, skarbie Very Happy

A ostatnio mi opisywał walke z takim jednym... Jak ja mu zazdroszczę! Zresztą, szermierz z niego świetny *rozmarzony wzrok* Ekhm..Ten.. no.. o czym to ja mówiłam? Aa.. Walka. Mam taki malutki plan, że jak już sie z nim spotkam (a muszę! Co z tego, że on z drugiego końca Polski?) to go ładnie poproszę, żeby mnie nauczył paru rzeczy Very Happy

Lunarie Srebrzystooka

I tak musimy poćwiczyć.
Jesteś wolna w ten weekend? Mam jeden zapasowy 'miecz' treningowy, pożyczę ci. Spotkamy się gdzieś na Kruczych Wzgórzach..
Weendy robi dla nas łuki

My za to musimy wykombinować jakieś kołczany..
Ale jeśli teraz się okaże, że rodzina Lavendy zwinęła nasze strzały.. *wzdrygnęła się mimowolnie*

Rathes Shilene

Wyobraź sobie jej ojca z łukiem, od razu Ci się humor poprawi Wink

Lunarie Srebrzystooka

*patrzyła chwilę na Rath, a jej oczy rozszerzyły się z niedowierzaniem. Już po chwili pokładała się ze śmiechu na ziemi*
Dzięki, ty wiesz jak poprawić nastrój.. *otarła łzy z oczu, nadal śmiejąc się jak opętana*

Morgoth, Mściwojem zwany

co chcecie sie czegoś nauczyć o weźcie mnie... na szermierce sie z deka znam, a i PRAWDZIWY łuk moge porzyczyć... to jak?

Lunarie Srebrzystooka

Ok

Niebawem jak się ustatkuje pogoda, to coś ustalimy i pójdziemy odwiedzić elfy Very Happy

Rathes Shilene

Oczywiscie, że Cie bierzemy! Very Happy

Z łukiem i umiejętnosciami Razz

I nawet dostaniesz jedną mało pojetną uczennicę w prezencie Wink

Lunarie Srebrzystooka

A ja upiekę lembasy z tej okazji... i dostaniesz swoją porcję gratis, czcigodny Morgocie Very Happy