Aktualnie...

Hagrida Złotobrewa

Aktualnie...
słucham: Habakuk, 'Rub Dub'
czytam: C. Leżeński, 'Kształt smoka'
zanim tu napisałem/napisałam to: obklejałam pudełko papierem pakowym, mierzyłam nju koszulken
mam na sobie: zieloną bluzkę, wonskje sztruksi
stan mojego biurka/miejsca pracy: talerz na świece, wazonik z gałązkami wiśni bodajże (?), witrażowa szklanka i puszka na kredki, maleńka reprodukcja obrazu Malczewskiego, płyt w cholerę, książka, kałamarz, Pan Pumeks, piórnik.
nastrój: pozitiwny. niby.
co obecnie chodzi mi po głowie: 'Kiedy nie ma cię, nie ma trochę mnie...'

'NAKED TIME!' Idiota

Romenna Natiale

Aktualnie...
słucham: paplaniny z telewizora
czytam: "Przyjdź i mnie zabij" Clark Mary Higgins
zanim tu napisałem/napisałam to: próbowałam dokuśtykać do drzwi i je otworzyć; z powodzeniem z resztą Cool

mam na sobie: różową bluzkę, jeansy
stan mojego biurka/miejsca pracy: laptop, zeszyt z francuskiego, komórka
nastrój: w normie, tylko trochę odczuwam ból
co obecnie chodzi mi po głowie: Moja noga. Nie skakałam, a uszkodziłam. Kaleki są wśród nas. Very Happy

Hagrida Złotobrewa

Aktualnie...
słucham: Anathema, 'All Faith Is Lost'
czytam: sama już nie wiem.
zanim tu napisałem/napisałam to: gapiłam się w szybkę. bo tak ładnie się świece odbijają.
mam na sobie: sztruksy jakiesik, koszulkę zrobioną przez Lav, jaskrawozielony szweter.
stan mojego biurka/miejsca pracy: pięć świec, olbrzymi bukiet stokrotek, obraz Malczewskiego, w cholerę płyt, ołówków, kredek, zapałek i innych takich.
nastrój: niedobry.
co obecnie chodzi mi po głowie: w życiu piękne są tylko chwile. korwa.
'chcę Ci coś opowiedzieć...'.
odpłynęłam sobie gdzieś tam i wracać ciężko. marzenia są tylko marzeniami. a wszystko nierealne.
pjeprzę.

Romenna Natiale

Aktualnie...
słucham: ciszy
czytam: "Zło czai się wszędzie" A. Christie
zanim tu napisałem/napisałam to: kąpałam się i przypomniałam sobie, że zapomniałam o kolacji. Ambitne.
mam na sobie: piękny pachnący tyle-co-wyprany różowy szlafroczek, pod spodem biało-zielona piżama
stan mojego biurka/miejsca pracy: książka, komórka, ręcznik, okulary, kolczyki
nastrój: "pusto w środku"
co obecnie chodzi mi po głowie: "Nie poddaj się, bierz życie jakim jest..." - nie wiem skąd mi się to wzięło, bo nie do końca się z tym zgadzam.

Lunarie Srebrzystooka

Aktualnie...
słucham: muzyki deszczu; Fanaa- Dekho Na
czytam: "Drużyna Pierścienia" Tolkiena Smile

zanim tu napisałem/napisałam to: siedziałam na parapecie i wsłuchiwałam się w szum deszczu.
mam na sobie: czarna koszulka z jednorożcem własnego autorstwa, czarna spódniczka
stan mojego biurka/miejsca pracy: lepiej nie mówić.
nastrój: coraz lepszy...
co obecnie chodzi mi po głowie: fanaa.

Lunarie Srebrzystooka

Aktualnie...
słucham: Nightwisha i Within Temptation
czytam: Paulo Coelho, "Weronika Postanawia Umrzeć"
zanim tu napisałem/napisałam to: drukowałam. Coś.
mam na sobie: koszulka w kolorowe paski, 'medievalne' bransoletki, czarna spódnica
stan mojego biurka/miejsca pracy: hmmm... szklanica po kawie mrożonej, wydruki liczne, zeszyt z cytatami, kartki, list, pastele, pamiętnik, notesik z dzwoneczkiem, szkicownik, piórnik, wisielec od Szopka
nastrój: zapracowany (?)
co obecnie chodzi mi po głowie: ciul with everything. Noli me tangere.

Lunarie Srebrzystooka

Aktualnie...
słucham: Devdas- Hamesha Tumko Chaha; Devdas- Maar Dala
czytam: ten dział.
oglądam: 'Ostatniego Jednorożca'
zanim tu napisałam to: zastanawiałam się, gdzie się to wszystko podziało. Już wiem.
Zniknęło we mgle.
mam na sobie: bałwanko-skarpety, dżinsową spódniczkę, bluzkę, którą wygrzebałam z szafy (ostatni raz miałam ją na sobie jakiś rok temu!) i okazało się, że całkiem nieźle w niej wyglądam; hinduskie kolczyki a la Simran z Dilwale Dulhania Le Jayenge, mój nowy zakup
stan mojego biurka/miejsca pracy: obrazki z Umrao Jaan, referat na polski, zeszyty, nożyczki, pamiętnik, płyta 'bollywood workout' i takie tam.
nastrój: hmh.
co obecnie chodzi mi po głowie: fakt, który skłonił mnie do napisania tutaj.

Hagrida Złotobrewa

Aktualnie...
słucham: Prologu z 'Anastazji'
czytam: 'Lalkę' Prusa
oglądam: 'The Passion of the Jew' (South Park)
zanim tu napisałam to: krztusiłam się wodą mineralną.
mam na sobie: długą, czarną spódnicę, takiż sweterek, fioletową bluzkę, ażurkowe getruszki, lunulę i jaskrawopomarańczowe skarpetki.
stan mojego biurka/miejsca pracy: łóżko - pomarańczowy koc, oczata poduszka, komórka, woda mineralna, Mehot od czasu do czasu. ;]
nastrój: choro, melancholijnie, spokojnie.
co obecnie chodzi mi po głowie: pewna piosenka.